Rajd Meksyku. TOYOTA GAZOO Racing sprawdzi możliwości GR Yarisa Rally1 Hybrid na wysokości 2 700 metrów n.p.m.

TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team oraz załogi trzech GR Yarisów Rally1 Hybrid podejmą nowe wyzwania w Rajdzie Meksyku, którego górskie odcinki specjalne wspinają się na najwyżej położone trasy tego sezonu WRC, na wysokość ponad 2700 metrów nad poziomem morza. W trzeciej rundzie rajdowych mistrzostw świata wystartują Sébastien Ogier, Kalle Rovanperä i Elfyn Evans.

Zespół TOYOTA GAZOO Racing WRT ma nadzieję powtórzyć swój sukces w Rajdzie Meksyku sprzed trzech lat, kiedy najwyższe miejsce podium zajął Sébastien Ogier. Francuz ma na swoim koncie łącznie sześć zwycięstw w Meksyku, w tym w każdej z trzech rund WRC rozgrywanych w tym kraju. Będzie to jego drugi start w tym sezonie i pierwszy po zwycięstwie w styczniowym Rajdzie Monte-Carlo. Za kierownicą pozostałych dwóch samochodów TOYOTA GAZOO Racing siądą Kalle Rovanperä i Elfyn Evans, a Takamoto Katsuta zadebiutuje w Meksyku czwartym GR Yarisem Rally1 Hybrid w ramach programu TGR WRC Challenge.

Rozgrywki rajdowych mistrzostw świata powracają do Meksyku i do Ameryki Północnej po raz pierwszy od 2020 roku. Jest to pierwsza szutrowa runda sezonu i pierwsza w temperaturze otoczenia sięgającej 30°C, co stanowi wyraźny kontrast z warunkami zimowymi Rajdu Monte Carlo i Rajdu Szwecji. Trasy zostały wytyczone około 400 kilometrów na północny zachód od stolicy Meksyku. Zmagania rozpoczną się w czwartkowy wieczór od popularnego wśród kibiców odcinka specjalnego w historycznym mieście Guanajuato. Kierowcy wykonają po dwa przejazdy brukowanymi uliczkami i starymi sztolniami górniczymi.

Piątkowy etap składa się z dwukrotnych przejazdów trzema odcinkami specjalnymi na wzgórzach nad Guanajuato. Dzień rozpocznie się od słynnego odcinka El Chocolate, a zakończy się dwoma super odcinkami specjalnymi w drodze powrotnej do parku serwisowego w León, w tym nowym testem Las Dunas, który zostanie przejechany w sumie cztery razy w ciągu całego weekendu. W sobotę zawodnicy przeniosą się na pętlę w górach Sierra de Lobos, której trzy długie OS-y również zostaną pokonane dwukrotnie. Niedzielny etap składa się z czterech różnych odcinków specjalnych. Po Las Dunas kierowcy zmierzą się z najdłuższym testem tej rundy – odcinkiem Otates o długości 35,39 km. Na zakończenie rajdu zawodnicy zmierzą się z Power Stage’em na słynącym z widowiskowej hopy odcinku El Brinco.

Trasy odcinków specjalnych w górach regionu Guanajuato w pobliżu miasta León zostały wytyczone na dużych wysokościach, które stawiają samochody i zawodników przed ogromnym wyzwaniem. To właśnie tutaj znajduje się najwyżej położony punkt sezonu na wysokości ponad 2700 metrów nad poziomem morza. Rozrzedzone powietrze może zmniejszyć moc silników spalinowych nawet o 20 procent, dlatego dodatkowe 100 kW mocy silnika elektrycznego w napędach hybrydowych samochodów klasy Rally1 może okazać się szczególnie cenne. Dodatkową trudnością będzie mniejsza ilość powietrza dostępnego do chłodzenia, co w połączeniu z wyboistymi szutrowymi drogami będzie stanowiło dla samochodów wymagający sprawdzian niezawodności.

Udostępnij ten artykuł

  • Facebook
  • Twitter
  • Linkin
  • Linkin
  • Linkin