TOYOTA GAZOO Racing z dobrym wynikiem w Rajdzie Szwecji

Elfyn Evans zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zimowej rundy WRC, a zespół Toyoty zakończył wymagający Rajd Szwecji z dużo liczbą cennych punktów do klasyfikacji producentów. Załogom w Toyotach GR YARIS Rally1 HYBRID udało się wygrać dodatkowo punktowane Super Sunday i Power Stage.

Jedyna zimowa runda w Rajdowych Mistrzostwach Świata (WRC) okazała się bardzo wymagająca dla zawodników TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team (TGR-WRT).

Liderzy zespołu, Elfyn Evans i Scott Martin, od początku musieli zmagać się z licznymi wyzwaniami. Najpierw Evans i Martin zaliczyli widowiskowy obrót o 360 stopni na trzecim odcinku specjalnym w pierwszej piątkowej pętli rajdu. Załodze szczęśliwie udało się uniknąć uszkodzeń auta i zakończyć piątkowy poranek na trzecim miejscu zaledwie o 1,9 sekundy za liderami rajdu.

Druga piątkowa pętla przyniosła trudniejsze warunki z obfitymi opadami śniegu. Oznaczało to, że z każdym kolejnym przejazdem droga stawała się czystsza i szybsza, co premiowało kierowców na dalszych pozycjach startowych. Dodatkowo ostatnie dwa odcinki specjalne tego dnia rozgrywano po zmroku. Dla Evansa i Martina, którzy startowali z przodu, jazda w głębokim śniegu oznaczała sporą stratę, przez co duet pomimo dobrej jazdy, zakończył ten dzień na piątej pozycji.

W sobotę Evans z Martinem zaliczyli bardzo dobry start, awansując z piątego na trzecie miejsce tego dnia. W niedzielę załodze z nr 33 udało się przebić o jeszcze jedną pozycję wyżej, na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Walijsko-brytyjski duet była najszybszy podczas drugiego odcinka specjalnego tego dnia i zajął także drugą pozycję na kończącym rajd odcinku Power Stage. To wystarczyło, by wygrać dodatkową klasyfikację "Super Sunday" i zdobyć podczas weekendu łącznie 24 punkty - więcej niż jakakolwiek inna załoga w rajdzie.

Zarówno Kalle Rovanperä, pilotowany przez Jonne Halttunena, jak i Takamoto Katsuta, pilotowany przez Aarona Johnstona, od początku walczyli o prowadzenie w rajdzie. Niestety obie załogi w Toyotach GR YARIS Rally1 HYBRID z nr 69 i 18 padły ofiarą śliskiej i zdradliwej trasy, zatrzymując się jak wiele innych załóg w wysokich zaspach śnieżnych.

Rovanperä i Halttunen pewnie objęli prowadzenie na początku rajdu, jednak uszkodzenie chłodnicy po kontakcie z dużą zaspą na czwartym odcinku specjalnym wyłączyło ich z dalszej rywalizacji w piątek.

Dwukrotni rajdowi mistrzowie świata ponownie wystartowali w sobotę i niedzielę, a ich celem było zgromadzenie maksymalnej liczby punktów dla Toyoty do klasyfikacji producentów. Duetowi udało się zająć drugie miejsce w niedzielnej części zawodów i wygrać kończący rajd Power Stage. Dzięki temu TGR-WRT zdobył maksymalną liczbę 22 punktów dostępnych podczas ostatniego osobno punktowanego dnia Rajdu Szwecji. Po dwóch rundach w sezonie Toyota pozostaje ex aequo na prowadzeniu w klasyfikacji producentów.

Po doskonałej jeździe w wymagających piątkowych warunkach Katsuta z Johnstonem zajmowali świetne drugie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu, tracąc zaledwie 3,2 sekundy od prowadzącej załogi. Podczas pierwszego sobotniego odcinka specjalnego duetowi udało się zmniejszyć stratę do tylko 0,9 sekundy. Katsuta z Johnstonem chcieli jeszcze bardziej zwiększyć swoje tempo na kolejnym odcinku specjalnym, ale niestety wpadli w dużą zaspę śnieżną, z której nie byli w stanie wyjechać o własnych siłach. Załodze udało się wystartować następnego dnia i ukończyć całą niedzielną część rajdu.

W ramach programu dla klientów prywatnych, podczas Rajdu Szwecji w barwach TGR-WRT wystartował znany kierowca rajdowy Lorenzo Bertelli, pilotowany przez Simone Scattolini. Dla włoskiej załogi był to drugi rok z rzędu, gdy na szwedzkich śnieżnych trasach mogła cieszyć się jazdą Toyotą GR YARIS Rally1 HYBRID. Duet dotarł do mety na dziesiątej pozycji w klasyfikacji generalnej.

Rajd Szwecji był drugą rundą, w której na rajdowych trasach można było podziwiać także załogi w Toyotach GR Yaris Rally2. Auto pokazało swój bardzo duży potencjał i konkurencyjność, dzięki czemu aż cztery załogi korzystające z Toyoty GR Yaris Rally2 ukończyły rajd w pierwszej piątce klasyfikacji WRC2 oraz pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej rajdu.

Sami Pajari (zespół Printsport) zajął 2. miejsce, przed trzecim Georgem Linnamäe (zespół RedGrey), czwartym Roope Korhonenem (zespół Rautio Motorsport) i piątym Mikko Heikkilä (zespół TGS).

Rajdowe samochody Toyoty zajęły łącznie sześć z dziesięciu pierwszych miejsc w zawodach.
Zawodników czekają teraz przenosiny z mroźnych i śnieżnych szwedzkich odcinków specjalnych na gorące i piaszczyste trasy legendarnego Rajdu Safari w Kenii. Jedyna afrykańska runda WRC została przeniesiona z czerwca na wcześniejszy termin 28-31 marca.

Wyniki Rajdu Szwecji 2024:
1. Esapekka Lappi/Janne Ferm (Hyundai i20 N Rally1 HYBRID) 2h33m04.9s
2. Elfyn Evans/Scott Martin (Toyota GR YARIS Rally1 HYBRID) +29.6s
3. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria (Ford Puma Rally1 HYBRID) +47.9s
4. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe (Hyundai i20 N Rally1 HYBRID) +1m46.3s
5. Oliver Solberg/Elliott Edmondson (Škoda Fabia RS Rally2) +5m04.2s
6. Sami Pajari/Enni Mälkönen (Toyota GR Yaris Rally2) +6m23.9s
7. Georg Linnamäe/James Morgan (Toyota GR Yaris Rally2) +6m26.4.s
8. Roope Korhonen/Anssi Viinikka (Toyota GR Yaris Rally2) +6m48.1s
9. Mikko Heikkilä/Kristian Temonen (Toyota GR Yaris Rally2) +7m25.7s
10. Lorenzo Bertelli/Simone Scattolin (Toyota GR YARIS Rally1 HYBRID) +7m37.7s

39. Kalle Rovanperä/Jonne Halttunen (Toyota GR YARIS Rally1 HYBRID) +48m31.9s

45. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston (Toyota GR YARIS Rally1 HYBRID) +59m04.5s

Udostępnij ten artykuł

  • Facebook
  • Twitter
  • Linkin
  • Linkin
  • Linkin